Efektowny zamek górujący nad Almodovar del Rio wpadł mi w oko przypadkiem, kiedy długo przed wyjazdem przeglądałem w internecie informacje o Andaluzji. Nie jest to miejsce z pierwszych stron przewodników, a dziwne, bo robi wrażenie.
Historia zamku jest dość prosta, zbudowany oczywiście przez Arabów (VIII w.), zajęty przez chrześcijan w czasie rekonkwisty. Odrestaurowany 100 lat temu.
Do środka nie wchodziliśmy, napawaliśmy się widokiem z jego podnóży, strasząc przy okazji pasące się tam owce:).
Zdecydowanie warto tam przystanąć jadąc z Kordoby do Sevilli. Sama miejscowość też jest ciekawa, położona na zboczu, ze stromymi, wąskimi uliczkami.