W miejscowym biurze podróży kupujemy wycieczkę objazdową po Fuercie (46 euro - zawiera: transport z/do hotelu do portu, opiekę pilota/przewodnika, rejs na Fuerteventurę, objazdówka po najciekawszych miejscach, dwudaniowy obiad). Opłaca się bardziej niż sam rejs w dwie strony promem/katamaranem Fred Olsen (cena za przeprawę mocno korzystna dla miejscowych biur podróży w porównaniu z tą w portowej kasie). Rano autokar zbiera nas z hotelu i zawozi na prom. Rejs trwa jakieś pół godziny, po drodze mijamy wyspę de los Lobos.
Prom składa się z otwartego pokładu z tyłu (tam też spędziliśmy całą podróż) i wygodnych foteli w środku. Do tego darmowe wi-fi i ze 3 bary.