Najstarsze miasto Holandii

Tuż przy granicy z Belgią leży najdalej wysunięte na południe miasto Holandii - Maastricht. Ciekawostką jest, iż do dnia dzisiejszego trwa spór o to, czy jest też miastem najstarszym. Według niektórych tytuł ten powinien przypaść miastu Nijmegen, jako że było ono pierwszą osadą w Holandii, która otrzymała rzymskie prawa miejskie. Maastricht nigdy takich praw nie otrzymało, ale jako osada jest znacząco starsze. Co więcej, Maastricht było nieprzerwanie zamieszkane od czasów rzymskich, co potwierdzają znaleziska archeologiczne. Nijmegen ma przerwę w historii – nie istnieją dowody iż było ono zamieszkane w średniowieczu. Ja uznałem, iż jest najstarszym miastem, gdyż tak mi pasuje do koncepcji :).

Zwiedzanie miasta zaczynamy od znanej nam już rzeki Mozy (Maas), która w Mastricht trochę kojarzyła mi się z Wełtawą w Pradze, ale nie bardzo potrafię z perspektywy czasu wyjaśnić dlaczego. Może przez nagromadzenie mostów i podobne rozmiary?
Dalej idziemy bramą miasta w kierunku bardzo obszernego Rynku, na środku którego stoi Ratusz a dookoła malownicze kamieniczki.
Z Rynku kierujemy się na Vrijthof – najbardziej znany plac miasta, z perspektywy którego podziwiamy teatr aan het Vrijthof, Sint-Servaas Basiliek – romański kościół św. Serwacego oraz Sint-Janskerk – zbudowany z piaskowca gotycki kościół Świętego Jana Chrzciciela, z charakterystyczną czerwoną wieżą. Na samym placu trwały jakieś spore targi gastronomiczne, co spowodowało olbrzymi tłok ale też nagromadzenie stoisk z fajnym jedzeniem :).

Pobyt w mieście kończymy piwkiem i udajemy się w drogę powrotną do Oss.

Zdjęcia (5)

Komentarze (0)